Czy kiedykolwiek w kinematografii powstała bardziej antypatyczna postać niż Hanna Mazur? Głośno myślę… bardzo ciężko się ją ogląda w każdej scenie.
Zgadzam się. Jej twarz, wiecznie ta sama mina, głos...z resztą cała ona i do tego jej głupie zachowanie i bzdurne decyzje. "Antypatyczna" - moim zdaniem, to zbyt łagodne słowo.
Kumpla posadzili w wieku 17 lat. Swoje chłop przeżył szególnie pod prysznicem. Jak wyszedł matka wyprzedała sie na adwokata, to temat więźnia nie istniał jak padało słowo cwel to chłopak doznawał rozwolnienia i opuszczał towarzystwo. Teraz ma żnę i dzieci....
Historia tragiczna i smutna. Przyznaję. Kompletnie nie rozumiem natomiast co ma wspólnego z moim komentarzem dotyczącym irytującej gry aktorskiej bohaterki serialu - Hanny Mazur??
Wiem ze jest młoda...ale tak głupiej córki dawno nie widziałam. Jej głupota tak mnie drażni że ręce mi opadają.
Nie tylko ona, cały sezon jest tak naciągany i irytujący że trzeciego już nie oglądam
Jak najbardziej jestem tego samego zdania. Wgl postać jaka została zbudowana jest sama w sobie straszna. Która normalna dorosła dziewczyna, gdy matka mówi, że załatwi wszystko i zaraz wyjdzie z więzienia i będzie wszystko ok, to idzie na policję żeby się sama do więzienia zamknąć, skoro tak naprawdę nie zrobiła nic złego. Wszystko było w obronie. Plus jeszcze te zachowania wobec matki, która na każdym kroku jej broni, a ta jedyne co umie to pakować się w kłopoty. Już nie wspominając o sypianiu z ojczymem. Sama gra aktorska dziewczyny również nie powala.
Księżniczka spod klosza na zamku z emocjonalnymi problemami, skupiona na sobie, bo każdy tylko chuchał i dmuchał i nadskakiwał za nią, zbyt tępa by zrozumieć, że ma bliskich, którzy skaczą wokoło niej. Gra aktorska też denna jak holenderskie depresje.
Na mnie ta postać działa tak drażniąco że czekam na jej śmierć... Wiem to jestem okrutny xD
zgadzam się. poza tym "gra" aktorska na poziomie drewna. w każdej scenie ta sama mina, głos bez emocji, tylko dukanie.
Glupia i na sile tworza dramaturgię, zachowuje sie skrajnie, raz nie chce sie rozebrać, potem sama dla awantury, innym razem chce zfloaic cos, zamiast powiedzieć co to glupio odzywa sie, nie mowi własnej matce nic. To jest kretynSKO napisane by byl DRAMAT!!!
Jestem po 5. odcinku I sezonu i już nie mogę znieść tej dziewuchy. Jedna z najgłupszych i nielogicznych postaci w polskich serialach.