Wywiad dla każdej strony "o wszystko" ale zwyciężyć może tylko jeden. Po pierwsze - Psychika, głupcze. Tam są klucze do wszystkiego. Nieformalny telefon Nixona to bdb wykład z psychologii. I wytłumaczenie motywacji zachowań wielu ludzi. W szczególności odczuwających potrzebę bycia "kimś". Po drugie - Potęga telewizyjnego zbliżenia (z czasów sprzed internetu, teraz potencjał możliwości radykalnie wzrasta). Po trzecie - Jakże to aktualne polityczne. Aż chciałoby się, by co poniektórzy obejrzeli i przeprosili. Przeproszą? Nie sądzę. Po czwarte - Nixona nie lubię ale porównując jego i Trumpa to Republikanie przebyli niestety daleką drogę w dół. To w USA. Zaś w Polsce? Patrząc, za co stracił prezydenturę Nixon a choćby nasze bezkarne "loty pegasusem"...