Przy nieznanym budżecie (na oko nie przekraczającym 20 milionów) w weekend otwarcia zdołał zarobić zaledwie 170 K$ co dało srednią 400$ na kino. Trudno sie dziwić, że film się nie sprzedał skoro tak naprawde jedyne co ma do zaoferowania to kiepskie aktorstwo i słaby scenariusz, którego nawec obecność przebrzmiałych gwiazd jak Goldberg czy Sheen nie była w stanie uratować. I problemem nie jest tu fakt, że 3/4 akcji filmu rozgrywaja sie w windzie (wystarczy przypomnieć choćby rewelacyjny film "Devil" gdzie mamy niemal identyczną sytuację), problemem jest brak napiecia, plastikowe postaci i koszmarne dialogi. Nie polecam.
Strasznie słaby, to nie, ale słaby, tak ogólnie taki sobie, średni mocno...
No nie wiem co powiedzieć, telewizyjny i przegadany, bardzo średni.
Ocena raczej naciągana jak ulubiony gamoń "za uszy" na koniec roku do następnej klasy ;)
;)
Nie "średnio mocny" tylko napisałem "średni mocno" - taka mała różnica w literkach i zupełnie inne treści do przekazania!
Film taki sobie :)
Skąd żeś się urwał?
Z choinki?
;D
"średni mocno" - serio nie wiesz co to znaczy, czy ja po chińsku napisałem?!
A jak napiszę "MOCNO ŚREDNI" to w końcu zatrybiło w główce i łapiesz o co chodzi...?
Napisałem kilka razy i dalej powtarzam jak kozie na wozie: taki sobie.
Cześć.
Jak coś może być jednocześnie średnie i mocne. Stosując taką metodologię można by wyróżnić wiele takich elementów stopniowania:
słabo-średni;
słabo-mocny;
średnio-słaby;
średnio-mocny;
mocno-słaby;
mocno-średni;
Coś jest albo słabe, albo mocne, albo pomiędzy, czyli średnie. O ile można stopniować słaby i mocny, to średni już nie podlega stopniowaniu.
średnio-słaby - czyli jaki? więcej niż słaby, mniej niż mocny.
Przymiotniki stopniuje się tak: najsłabszy, słabszy, słaby, mocny, mocniejszy, najmocniejszy.
Film może być ciekawy, nieciekawy, nudny, ale na pewno nie mocny.
I robisz zupełnie niepotrzebnie cały wykład, a ja powtarzam setny raz:
napisane jest jak byk, że "średni mocno"
= (jaki film?) średni (jak średni?) mocno!!!
Nie rozumiesz dalej zamień kolejność, co też zresztą już pisałem:
"mocno średni" znaczy mocno (jaki) średni!!!
Już myślałem, że jestem debilem, bo wmawiasz mi tu nie wiadomo co, ale pierwsze z brzegu guglowanie daje setki takich wyników, ludzie piszą tak samo, znaczy tak się właśnie pisze, inni tak się wysławiają ergo nie powiedziałem/napisałem nic po chińsku!
https://www.google.pl/search?q=%C5%9Bredni+mocno
I daj już spokój, albo poproś panią od polskiego o wytłumaczenie.
No i nic nie poradzę, że ci się to nie podoba, że tak się pisze... ;)
Cześć.
P.S.
Wypowiedzi na FW z przeszłości z zasięgu 17-tu(!) lat temu do współczesnych:
https://www.filmweb.pl/film/%C5%9Alub+po+polsku-1998-8780/discussion/mocno+%C5%9 Bredni,29576
https://www.filmweb.pl/film/%C5%9Amier%C4%87+Johna+L.-1987-12090/discussion/mocn o+%C5%9Bredni,758421
https://www.filmweb.pl/film/Nieobecni-2005-253831/discussion/Mocno+%C5%9Bredni,8 10584
https://www.filmweb.pl/film/Space+Battleship+Yamato-2010-538884/discussion/Mocno +%C5%9Bredni,1797527
https://www.filmweb.pl/film/21+Jump+Street-2012-208694/discussion/Mocno+%C5%9Bre dni+film...,2431001
https://www.filmweb.pl/film/Nowy+pocz%C4%85tek-2016-712896/discussion/Film+mocno +%C5%9Bredni,2867837
https://www.filmweb.pl/film/100+karabin%C3%B3w-1969-3465/discussion/film+mocno+% C5%9Bredni%2C,2687874
https://www.filmweb.pl/film/Vincent+i+Roxxy-2016-719721/discussion/Mocno+%C5%9Br edni,2926004
https://www.filmweb.pl/film/Hostiles-2017-765538/discussion/Bardzo+mocno+%C5%9Br edni,3002441
Nic nie może być średnio mocne. Może być słabe, średnie, albo mocne. To, że tak wielu wypisuje takie głupoty świadczy tylko o intelektualnym zubożeniu społeczeństwa.
Nie wiem o czym świadczy niezdolność do poprawnego czytania, w tym oczytania bez błędu kolejnej uwagi - może o konieczności wizyty u okulisty i to zapewne pilnej!
Powtarzam ostatni raz: nigdzie nie było napisane, że coś jest "średnio mocne", tylko magluję tu do wyrzygania, że to jest "ŚREDNI MOCNO"!!!
I to "mocno" ma podkreślać słowo "średni"!
próbując otworzyc właz u góry windy podsadzali niskiego otyłego gościa,kazda inna postać byłaby lepszym rozwiązaniem ,ostatnia scena też pozostawia wiele to życzenia
Do tego wykorzystali opowieść Polaka o tym, jak na prawdę jego grupka współpodpisujących windą utknęła i jak się ratowali. Dopisano tylko, unhappy ending, żeby było podniośle i wykreślili Polaka, aby dać miejsce dla Sheena z kiepskimi dialogami czyniąc z niego ofiarę, bo w oryginale wszyscy z tamtej windy zostali uratowani zanim wieża runęła. To już WTC z Cagem był lepszym hołdem dla ofiar/bohaterów, bo był bliższy tym autentycznym ludziom, którzy znajdowali się tam wówczas w tych sytuacjach. Już o Locie 93 nie mówię, bo to był mistrzowsko przygotowany film - prawdziwe uhonorowanie ofiar i ich rodzin.