Na podstawie której powstał ten serial. Zapamiętałam ją jako pięknie opowiedzianą gorzką historię, ale chyba powtórki na obrazie nie zniosę, zbyt dużo dołujących negatywnych emocji, wytrzymałam pół pierwszego odcinka i chyba jednak nie mam nastroju na obejrzenie całości. Aczkolwiek wielki szacunek, że powstała...
Ludzka głupota i okrucieństwo momentami tak spiętrzone, że irytują, no ale to nie serial o sielance...