Bones oraz jego kolega Jack marzą o otwarciu własnego sklepu. By zdobyć potrzebne na ten cel fundusze, zaciągają się do amerykańskiej armii. Przyjaciele przechodzą gruntowne przeszkolenie wojskowe na terenie Afryki. Ich zadaniem jest zlikwidowanie libijskiej wyrzutni rakiet Scud...
W scenie w celi jest mowa o "Piratach z Karaibów". Zdziwiło mnie to, bo film jest z 1994, a
"Piraci..." z 2003. Coś wyczytałem, że w Disneylandach w 1967 została otwarta taka atrakcja
(kolejka, czy coś). Chyba o to chodziło.
Poniżej ktoś napisał : "Jak zwykle, idioci przez przypadek ratują świat".
Kiedy byłem młodszy film był dla mnie przekomiczny. W tej chwili wywołuje po prostu uśmiech na twarzy.
Wojsko to często temat kpin. Chłopaki chcieli wyrolować armię, ale się przeliczyli.
Dobrze, że walka to praca zespołowa - gdyby nie to, nie...